A-klasa » Konin | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
Piłkarzy Orła Kawęczyn po porażce z Basztą Przedecz w niedzielne wczesne popołudnie czekało o wiele trudniejsze spotkanie niż tydzień temu. Do Tokar przyjechał wicelider rozgrywek, drużyna bardzo silna, która już w poprzednim sezonie otarła się o awans, a w tym razem z Wartą Krzymów zdominowała ligę. Przed spotkaniem wiadomo było, że Tulisia zdobywa bardzo dużo bramek tracąc przy tym ich niewiele. Niestety fakt z kim przyszło się zmierzyć w pierwszych kilkunastu minutach kompletnie sparaliżowało zawodników Orła. Już w 4 minucie rywalom udało się zagrozić naszej bramce. Niestety oprócz straty gola nasz zespół stracił zawodnika. Piłkę zmierzającą do bramki ręką zatrzymał P.Przybylak i sędzia zmuszony był podyktować rzut karny, a nasz obrońca otrzymał czerwoną kartkę. Po kilkunastu minutach dominacji graczy z Tuliszkowa, Orzeł potrafił podnieść rękawicę i zaczął również stwarzać okazje pod bramką rywali. Świetnym strzałem z przewrotki popisał się chociażby P.Kurzawa, jednak jego strzał minimalnie minął bramkę rywali. Indywidualną akcję zakończoną strzałem przeprowadził również G.Majda, jednak bramkarz gości nie dał się zaskoczyć. Mimo, że Orzeł grał w osłabieniu potrafił rozgrywać akcje krótkimi podaniami na połowie przeciwnika. Niestety pod koniec pierwszej połowy rywale zdołali strzelić drugą bramkę po okresie w którym to Orzeł miał przewagę. Wydawało się, że ta bramka załamie naszych zawodników, a Tulisia, która potrafi zdobywać dużo bramek wysoko wygra na boisku w Tokarach. Początek drugiej połowy był jednak bardzo odważny ze strony naszych zawodników. W 4 minucie po przerwie nasz zespół zdobył kontaktową bramkę. Świetne dośrodkowanie M.Szymańskiego w pole karne do G.Majdy, obrońca gości zdołał uprzedzić naszego napastnika, jednak skierował piłkę do własnej bramki i mieliśmy 2-1. Niestety nasz zespół po raz kolejny w tym sezonie pokazał, że bramki które traci padają w bardzo głupich okolicznościach, a w zasadzie są prezentami od naszych zawodników. W niegroźnej sytuacji nasz zawodnik fauluje w polu karnym zawodnika Tulisii i mamy rzut karny zamieniony na bramkę. Mimo niekorzystnego wyniku i gry w osłabieniu nasz zespół rozegrał bardzo dobre 45 minut w którym potrafił choć na moment zdominować rywala, a długimi okresami rozgrywać piłkę. Rywale nie stworzyli sobie w zasadzie żadnej stu procentowej okazji pod naszą bramkę. Orzeł mógł zdobyć kolejne bramki, jednak piłka po sytuacjach G.Majdy, W.Jasiaka, J.Galasa nie chciała znaleźć drogi do bramki, bo albo dobrze interweniował bramkarz z Tuliszkowa, albo piłka minimalnie mijała bramkę. Mimo wszystko naszym zawodnikom należy się szacunek za walkę i ambicję zostawioną na boisku mimo gry w osłabieniu przez praktycznie całe spotkanie, jednak niestety po raz kolejny nie daje to punktów...
zdjęcie: turek.net.pl
|
KP Zryw Dąbie | 3:3 | Orzeł Kawęczyn |
2018-05-19, 17:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 23 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 24 | ||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 104, wczoraj: 132
ogółem: 1 407 028
statystyki szczegółowe
Brak aktywnych ankiet. |